W sobotę 18.09.2021 Sporting rozegrał wyjazdowe spotkanie z Piastem Gliwice w ramach II ligi wojewódzkiej D1 ŚLZPN.
Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0.
Od pierwszego gwizdka sędziego miejscowi przejęli inicjatywę i częściej operowali piłką, czego się z resztą spodziewaliśmy.
Tempo rozgrywania akcji w wykonaniu Piasta nie było jednak zbyt wysokie, w związku z czym z przewagi w posiadaniu piłki niewiele wynikało. Mało tego, pierwszą klarowną sytuację na objęcie prowadzenia stworzył Sporting, kiedy po ataku szybkim nasz napastnik w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie trafił w bramkę.
Jak powiada stare piłkarskie porzekadło; “niewykorzystane sytuacje lubią się mścić”. Tak było i tym razem.
Pod koniec pierwszej połowy, gdy wydawało się, że na przerwę zejdziemy przy bezbramkowym remisie, Piast wykorzystał nasze gapiostwo we własnym polu karnym i w 23 minucie otworzył wynik spotkania.
Po zmianie stron Sporting starał się zagrać agresywniej, wywierając presję na przeciwnikach już na ich połowie i trzeba przyznać, że stwarzało to gospodarzom niemałe problemy.
Nie mniej jednak w naszych działaniach nadal jesteśmy spóźnieni i za dużo czasu zajmuje nam ocena sytuacji i dostosowanie do niej właściwych rozwiązań. Widać już powolutku pewne automatyzmy, którymi imponowaliśmy w poprzednim sezonie. Natomiast za pojedyncze momenty spóźnienia / braku organizacji, płacimy słono.
Po jednym z takich momentów gospodarze w 42 minucie podwyższyli rezultat, który do ostatniej minuty nie uległ już zmianie.
W odniesieniu do środowej potyczki w Rybniku – gdzie na boisku byliśmy tylko fizycznie – z Piastem zagraliśmy na prawdę niezłe spotkanie.
Mało tego, stworzyliśmy tyle samo, jeśli nie więcej klarownych sytuacji strzeleckich, a o wyniku w dużej mierze zadecydował brak skuteczności (co swoją drogą zaczyna stanowić nasz największy kłopot).
Nie pozostaje nam nic innego jak zakasać rękawy i pracować jeszcze lepiej i mądrzej, żeby czym prędzej nadrobić “wakacyjne braki”.
Relacje w postaci grafik dostępne w poniższych linkach dzięki naszemu partnerowi Protrainup:
Trener:
Adrian Kucharski