D1 Młodzik: Victoria Częstochowa 3:5 Sporting FA Lubliniec

W czwartek 17.11.2022 Sporting rozegrał zaległe, wyjazdowe spotkanie z Victorią Częstochowa w ramach III ligi wojewódzkiej D1 PPN Częstochowa.
Po trudnym meczu, pełnym zwrotów akcji, pokonujemy gospodarzy 5:3.

Nasza drużyna Młodzika w ostatnim tygodniu rundy jesiennej ma przed sobą wymagającą przeprawę.
Ze względu na zaległe spotkania, gramy co drugi dzień i już w drugiej połowie potyczki z Victorią było to mocno odczuwalne.

Od pierwszych minut na boisku panował spory chaos, który mógł wynikać ze słabej widoczności, związanej ze sztucznym oświetleniem.
Pierwszy raz w tym sezonie zetknęliśmy się również z tak mocno odczuwalnym chłodem, jednak warunki dla obu drużyn były identyczne.

Gospodarze odnajdywali się w tych okolicznościach nieco lepiej, tym bardziej, że gracze Sportingu wolno wchodzili w mecz, będąc pasywnymi i statycznymi w swoich poczynaniach.

Dopiero po około 10 minutach udało nam się opanować sytuację na boisku, przenosząc ciężar gry na połowę rywali, co od razu przypieczętowaliśmy bramką.

Od tego momentu, głównie za sprawą umiejętności indywidualnych i przewagi fizycznej, zaczęliśmy dominować miejscowych, dokładając w pierwszej odsłonie kolejne trzy trafienia i schodząc na przerwę z czterobramkowym prowadzeniem.

Pierwsze minuty drugiej połowy nie zapowiadały późniejszych kłopotów, gdyż już w 5 minucie po zmianie stron podwyższyliśmy prowadzenie.

Niestety zadziałało to na nas mocno usypiająco, skutkiem czego gospodarze w 8 minut strzelili 3 bramki, nabierając wiatru w żagle oraz wiary, że uda się odwrócić losy spotkania.

Był to punkt zwrotny, który sprawił, że gra się mocno otwarła, a oba zespoły zaczęły się wymieniać “ciosami”, niemal całkowicie zapominając o defensywie.

Miejscowi stworzyli sobie wiele klarownych sytuacji strzeleckich, my również mieliśmy swoje okazje, natomiast bramki do ostatniej minuty już nie padły.

Nie ulega wątpliwości, że nasza organizacja gry oraz poziom koncentracji i aktywności w przekroju całej rywalizacji, pozostawiały sporo do życzenia.
Nie ulega też wątpliwości, że w działaniach indywidualnych – przede wszystkim w ofensywie – byliśmy stroną dominującą.

Niestety nie wykorzystywaliśmy potencjału gry zespołowej i przewagi liczebnej pod polem karnym rywala, którą tworzyliśmy wielokrotnie, świetnie skupiając uwagę za sprawą wspomnianych wcześniej działań indywidualnych.

Eliminacja wyżej wymienionych deficytów była kluczem do spokojnego i dużo bardziej przekonującego zwycięstwa.

Nie pozostaje nam nic innego jak wyciągnąć wnioski i wprowadzić je w życie, a drugą połowę meczu w Częstochowie potraktować jako solidną, pożyteczną lekcję na przyszłość.

Relacje w postaci grafik dostępne w poniższych linkach dzięki naszemu partnerowi Protrainup:

Skład meczowy

Protokół meczowy

Trener:
Adrian Kucharski