C1 Trampkarz: Sporting FA Lubliniec 5:3 Lotnik Kościelec

W sobotę 30.09.2023 na Stadionie Miejskim w Lublińcu, nasz zespół Trampkarza podejmował rówieśników z Lotnika Kościelec, w ramach III ligi wojewódzkiej C1 PPN Częstochowa.
Po ciekawym i dobrym spotkaniu w wykonaniu graczy Sportingu, pokonaliśmy przyjezdnych 5:3.

Po bardzo słabym początku rozgrywek, drużyna Trampkarza notuje trzeci zwycięski mecz z rzędu, prezentując bardzo wysoką dyspozycję w ofensywie.
Gdyby nasze celowniki były lepiej wyregulowane i przy większej determinacji w polu bramkowym rywala, rezultat powinien być dużo bardziej okazały.

Spotkanie rozpoczęliśmy z ogromnym entuzjazmem, napierając nieustannie na bramkę przyjezdnych i bardzo szybko, bo już w 7 minucie, przełożyło się to na zdobycz bramkową.
Rozochoceni takim przebiegiem wydarzeń boiskowych, zaczęliśmy jednak bardzo zapominać o zabezpieczeniu własnej bramki, dzięki czemu Lotnik już 2 minuty później doprowadził do wyrównania.

Generalnie największym deficytem naszego zespołu była gra defensywna, gdzie przytrafiały nam się kiksy, reagowaliśmy zbyt nerwowo-nieadekwatnie do sytuacji i gdzie wielokrotnie spóźnialiśmy się z kryciem, doskokiem, czy reakcją po stracie.
W wyniku dość nerwowych, emocjonalnych reakcji, prokurowaliśmy też często rzuty wolne blisko naszego pola bramkowego, co tak na prawdę było głównym(by nie powiedzieć jedynym) realnym zagrożeniem ze strony przyjezdnych.

Nie można jednak odmówić naszym młodym piłkarzom fantazji i polotu w ofensywie, gdzie świetnie wyglądaliśmy zarówno w pojedynkach indywidualnych, jak i w akcjach kombinacyjnych.
Płynna rotacja na pozycjach, wypełnianie newralgicznych przestrzeni, tworzenie linii podania, wbieganie za plecy obrońców i co najważniejsze, kreowanie zagrożenia i multum sytuacji strzeleckich.

Skutecznie graliśmy zarówno krótkim jak i długim podaniem, bez większej różnicy czy budowanie odbywało się w bocznym czy w środkowym sektorze, co kompletnie dezorganizowało szyki obronne rywali.

Co prawda do pewnego momentu, gonili nas nieustępliwie z wynikiem, a mecz obfitował w zaciętość, czego dowodem było kilka kar minutowych, zarówno dla jednej jak i drugiej drużyny.
Natomiast końcowe 25-30minut należało w zupełności do Sportingu, gdzie biorąc pod uwagę klarowne sytuacje, powinniśmy dołożyć kolejne 5 trafień.

Mimo pozytywnego obrazu gry i na prawdę dużego postępu jaki zanotowali nasi młodzi pilarze w krótkim okresie czasu, tego typu mecze pokazują jak wiele pracy jeszcze przed nami, żeby w trakcie rywalizacji mieć większą kontrolę nad każdym elementem piłkarskiego rzemiosła, a co za tym idzie nad sytuacją boiskową.
Tak więc nie ma co popadać w samozachwyt, tylko kontynuować kierunek naszych codziennych działań, bo jak widać jest dobry.

Relacje w postaci grafik dostępne w poniższych linkach dzięki naszemu partnerowi Protraiunup:

Skład meczowy

Protokół meczowy

Trener:
Adrian Kucharski