W czwartek 09.11.2023 na Stadionie Miejskim w Lublińcu, Sporting podejmował Jedność Boronów, w zaległym meczu III ligi wojewódzkiej D1 PPN Częstochowa.
Po dość jednostajnym i statycznym występie, pokonaliśmy przyjezdnych 7:1.
Początek spotkania nie był najlepszy w naszym wykonaniu, mimo iż od pierwszego gwizdka sędziego inicjatywa należała do Sportingu.
Nasze akcje były jednak toporne, szarpane, głównie ze względu na zbyt wolno podejmowane decyzje, których jakość również pozostawiała wiele do życzenia.
Goście natomiast mogli się pochwalić dobrą organizacją gry w bronieniu i całkiem śmiałymi próbami w atakach indywidualnych i dwójkowych.
Nie przynosiły one jednak większego zagrożenia pod naszą bramką, gdyż przy tak małej liczebności, nasi obrońcy nie mieli większych kłopotów z likwidowaniem ich w zarodku, z dala od pola karnego.
W miarę upływu czasu przewaga Sportingu sukcesywnie rosła, co udokumentowaliśmy trafieniem w 31 minucie, na przerwę schodząc ze skromnym, jednobramkowym prowadzeniem.
Po zmianie stron wyglądało na to, iż nasi młodzi piłkarze się przebudzili i wzięli sprawy swoje ręce, od początku tworząc klarowne sytuacje strzeleckie.
W czwartej minucie drugiej odsłony podwyższyliśmy rezultat, by dwie minuty później oddać bramkę przyjezdnym, w pozornie niegroźnej sytuacji wystawiając piłkę na strzał zawodnikowi Jedności.
Pierwsze minuty po stracie okazały się bardzo chaotyczne i nerwowe.
Nasze decyzje boiskowe opierały się głównie na emocjach, a nie na obserwacji, stąd ich jakość była zazwyczaj słaba.
Dopiero od 14 minuty drugiej odsłony, uspokoiliśmy grę, przejmując całkowicie środkową strefę, co automatycznie zamieniliśmy na trafienia.
W przeciągu sześciu minut dołożyliśmy trzy, a w całej drugiej połowie sześć, notując pewne zwycięstwo.
Pomimo pewnej i wysokiej wygranej, naszej grze brakowało tego dnia rytmizacji i płynności, przez co długimi momentami mieliśmy swoje problemy, które koniec końców zawodnikom udało się rozwiązać.
Regularność, powtarzalność i stabilna, wysoka dyspozycja, to wciąż największe wyzwanie przed tym zespołem.
Możliwości drzemią w nim ogromne, natomiast muszą zostać podparte odpowiednim nastawieniem i konsekwentnym, systematycznym działaniem.
Ufamy procesowi, stawiamy na wiedzę, uczymy się i pracujemy dalej.
Relacje w postaci grafik dostępne w poniższych linkach dzięki naszemu partnerowi Protrainup:
Trener:
Adrian Kucharski