E1 Orlik: KS Panki 3:6 Sporting FA Lubliniec

W piątek 08.04.2022 drużyna Orlika rozegrała czwartą kolejkę w ramach rozgrywek II ligi okręgowej Orlika E1 Częstochowa. Był to powrót na ligowe boiska po tygodniowej przerwie związanej z intensywnymi opadami śniegu, które spowodowały odwołanie trzeciej kolejki.

Sporting bardzo dobrze wszedł w mecz, ponieważ już w 1′ minucie objął prowadzenie. Odbiór piłki we własnym polu karnym po rzucie rożnym przeciwnika, szybkie wyprowadzenie piłki i trójkowa akcja Sosnowski, Geroska, Myland zakończyła się strzałem i bramką tego ostatniego. Mimo dobrego otwarcia w kolejnych minutach na boisku panował duży chaos, głównie za sprawą gości, którzy ograniczyli się do gry długą piłką w nasze pole karne praktycznie z każdego miejsca boiska. Nie da się ukryć, że długimi momentami mieliśmy problem z przejęciem inicjatywy, ponieważ gra była bardzo chaotyczna, a nasz zespół nie potrafił sprowadzić gry do ziemi. Nawet gdy pojawiała się ku temu okazja to zamiast szukać wolnych przestrzeni, których było sporo w bocznych sektorach boiska kierowaliśmy grę do środka gdzie był wielki ścisk. W 12′ minucie po prostym błędzie dopuszczamy do strzału z dystansu i gospodarze wyrównują. Po straconej bramce w końcu udaje nam się przenieść ciężar gry bliżej bramki przeciwnika i w końcu zaczynamy korzystać z bocznych sektorów, a efektem tego jest świetna indywidualna akcja Kuby Maronia, który umieszcza piłkę w bramce po minięciu dwóch przeciwników. Minutę przed końcem pierwszej odsłony spotkania tracimy bramkę po pięknym strzale zawodnika gospodarzy z rzutu wolnego i do przerwy mamy remis 2:2.

Druga część meczu miała zupełnie inny obraz. Zawodnicy Sportingu po kilku korektach zorganizowali się w grze obronnej i skutecznie wytrącili jedyny argument drużyny z Panek, którym była gra długą piłką. Praktycznie wszystkie górne piłki były zbierane przez naszych zawodników z powietrza i kierowaliśmy grę do ziemi. Dzięki temu oraz odpowiednim wykorzystaniu długości i szerokości boiska przejmowaliśmy kontrolę nad meczem, tworzyliśmy sytuacje bramkowe oraz nie pozwalaliśmy gospodarzom na zbliżenie się do naszej bramki. Efektem, tego była piękna bramka z dystansu Tobiasza Geroski w 38′ minucie. Niestety minutę później jedna z niewielu akcji bramkowych w drugiej połowie kończy się bramką drużyny z Panek. Po rozpoczęciu od środka odpowiadamy bramką Aleksandra Sosnowskiego po składnej akcji i wykorzystaniu przewagi liczebnej w 40′ minucie spotkania. Od tej pory nasz zespół rozegrał koncertowe 20′ minut, podczas których w naszej grze funkcjonowało wszystko na bardzo wysokim poziomie nie pozostawiając przeciwnikom żadnych szans na zmianę rezultatu. Seryjnie tworzone sytuacje bramkowe, wiele wygranych pojedynków 1×1 w ofensywie jak i defensywie oraz pewność i tzw. “boiskowy luz” w poczynaniach naszych zawodników zaowocował zdobyciem kolejnych dwóch pięknych bramek. Pierwszą z nich zdobył Aleksander Sosnowski po asyście Dominika Kalyty w 47′ minucie. A drugą, która ustaliła wynik spotkania pięknym strzałem z dystansu zdobył Tobiasz Geroska w 58′ minucie.

Po ostatnim gwizdku Trenerzy obu drużyn postanowili rozegrać jeszcze dodatkowe 10 minut. Zostały one bardzo dobrze spożytkowane przez naszych zawodników, którzy podobnie jak w drugiej połowie w pełni kontrolowali poczynania boiskowe, tworzyli wiele sytuacji bramkowych, wygrywali wiele pojedynków 1×1 oraz strzelili w tym czasie trzy bramki.

Relacje w postaci grafik dostępne w poniższych linkach dzięki naszemu partnerowi Protrainup:

Skład meczowy

Protokół meczowy

Trener: Sebastian Radek