E1 Orlik: ASMS Lubliniec 2:2 Sporting FA Lubliniec

W piątek 14.10.2022 Sporting w ramach I ligi okręgowej E1 Orlik PPN Częstochowa rozegrał “derbowe” spotkanie z ASMS Lubliniec. Mecz zakończył się remisem 2:2.

Obie drużyny rozpoczęły mecz dość biernie i mało agresywnie w odbiorze. Gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Po upływie 10′ minut do głosu zaczęli dochodzić nasi zawodnicy, którzy zaczęli tworzyć sytuacje bramkowe. Niestety nie udało zamienić się ich na bramki. Na przeszkodzie stawał bramkarz gospodarzy lub brak zimnej krwi. Od 20′ minuty drużyna ASMS przy wykorzystaniu najprostszych środków, czyli długiej piłki na chaos zaczęła tworzyć sytuacje i w pierwszej z nich uratował nas słupek. Niestety w 21′ minucie brak doskoku przed polem karnym pozostawił miejsce na oddanie strzału i gospodarze objęli prowadzenie. Chwilę później, w 23′ minucie po pięknej bramce z dystansu ASMS podwyższa prowadzenie na 2:0. W końcówce próbujemy odrobić straty, lecz ponownie marnujemy dwie dogodne sytuacje.

Druga połowa to praktycznie totalna dominacja naszego zespołu i seryjnie tworzone sytuacje bramkowe. Drużyna ASMS sporadycznie była w stanie odebrać piłkę i przenieść ciężar gry na naszą połowę. W 42′ minucie po kombinacyjnej akcji w bocznym sektorze boiska piłka trafia do Mateusza Niewiadomskiego, a ten strzałem z przed pola karnego (po rykoszecie) zdobywa bramkę kontaktową.

Zawodnicy Sportingu podbudowani strzeleniem bramki ruszyli z jeszcze większą inicjatywą i chęcią wyrównania. Niestety wiele prób było blokowanych w ostatniej chwili przez gospodarzy w polu karnym, na posterunku był też bramkarz oraz obijaliśmy słupki. W 55′ minucie po rzucie rożnym w końcu doprowadzamy do wyrównania po strzale w krótki róg Tymka Balasa.

W końcówce obie drużyny miały swoje sytuacje, które mogły zadecydować o losach spotkania, lecz finalnie mecz kończy się remisem 2:2.

Podsumowując, zawodnicy czują spory niedosyt po dzisiejszym spotkaniu. Przede wszystkim ze względu na fakt, iż po wyrównaniu stworzyli kilka dogodnych sytuacji, które powinny zostać zamienione na bramki i spotkanie mogliśmy zakończyć zwycięstwem, choć jak wiadomo nie to w piłce młodzieżowej jest najważniejsze. Obraz meczu był tego idealnym podsumowaniem, gdzie spotkały się dwie, zupełnie inne drużyny. Jedna z nich skupiona była jedynie na wybijaniu piłki i tworzeniu sytuacji w chaosie przy próbie wykorzystania warunków fizycznych. Druga, która odważnie budowała grę od strefy niskiej, wielokrotnie wychodziła spod pressingu wykorzystując przy tym umiejętności indywidualne w grze 1×1 oraz tworzyła wiele sytuacji bramkowych poprzez wykorzystanie przewagi liczebnej i umiejętności gry kombinacyjnej w fazie ataku.

Relacje w postaci grafik dostępne w poniższych linkach dzięki naszemu partnerowi Protrainup:

Skład meczowy

Protokół meczowy

Trener: Sebastian Radek